Nawet nie wiedząc, że istnieje takie miejsce myślałam czasami jakby to było, gdybym mogła połączyć się z moim przewodnikiem. Jakby to było, gdybym mogła z nim porozmawiać, i znaleźć odpowiedzi na nurtujące mnie pytania. A na tamten czas, gdy o tym myślałam miałam w głowie sporo pytań odnośnie wszechświata, wewnętrznego rozwoju, reinkarnacji i życia w zgodzie ze sobą. To był czas, gdy mój rozwój duchowy zaczynał rozkwitać, a ja nie wiedziałam w jakim kierunku mam iść, i czy akurat ten w którym idzie jest tym właściwym. 

Wyobraź sobie teraz, że istnieje takie miejsce, gdzie wejścia strzegą strażnicy. To miejsce to biblioteka niekończących się rozmiarów, w której na każdym kroku widzisz bibliotekarzy. Miejsce, które otula ciepłe światło, a z ksiąg unosi się najpiękniejsza woń, jaka kiedykolwiek mogłaś/ mogłeś poczuć. Drewniane półki, książki, zwoje, kałamarze, świece… Wszędzie unoszą się złote drobinki połączone z iskierkami, które sprawiają, że od razu się uśmiechasz. Miejsce w którym czujesz się bezpiecznie, spokojnie, w pełni wystarczająca, wystarczający. Tak – to Akasza moimi oczami. Tak ją widzę i czuję całą sobą. Mimo, że nie mogę tam wejść to znam każdy zakamarek. Widzę każdą iskierkę, książkę. Czuje ten zapach… Dlaczego nie mogę tam wejść? Ponieważ jest to święte miejsce. Ja mogę jedynie zapukać do drzwi, a mój przewodnik wyjdzie mi na spotkanie i zawsze z pełną miłością spotka się ze mną. Czasami jest śmiesznie, bo przewodnicy lubią żartować – przynajmniej ze mną. 

Moją inicjację świadomego połączenia się z Kronikami Akaszy pamietam jak przez mgłę i tylko fragmenty, ponieważ towarzyszyło mi ogromne wzruszenie. Łzy płynęły strumieniami. Emocje towarzyszące mi w tym momencie sięgały zenitu i chyba nigdy wcześniej nie czułam aż tak wielkiej ekscytacji. Gdyby ktoś poprosił mnie o ich opisanie nie byłabym w stanie, ponieważ tego nie da się opisać słowami. Nie ma takich słów w języku ludzkości, które potrafią opisać to uczucie, ten stan. 

Do Kronik Akaszy ma dostęp każdy, każdy może się połączyć z tą przestrzenią pełną miłości, gdzie znajdzie odpowiedź na pytania dotyczącej przeszłości, teraźniejszości oraz możliwej przyszłości. Tak możliwej, ponieważ w każdej godzinie podejmujesz decyzje, spotykasz ludzi oraz okoliczności, które sprawiają że podejmujesz decyzje, masz wolną wole podejmując dezycję… przyszłość tak naprawdę zależy od ciebie i od Twojego tu i teraz, a przecież w każdej minucie jest Twoje “tu i teraz”. Więc pytania o przyszłość powinny być pytaniami “co mogę zrobić aby” – a i tak ostatecznie ty podejmujesz decyzję, co zrobisz z tą wiedzą, i jaką drogą pójdziesz. Jak już wspomniałam do kronik kaszy ma dostęp każdy, ale w momencie, gdy jest na to gotowy. Choć czasami jest tak, że osoba nieświadomie już miała dostęp do kronik, tylko nie wiedziała, że te odczyty pochodzą z tego miejsca. Tak było również w moim przypadku. Kroniki Akaszy otwierają oczy, wynoszą Cie na inny poziom świadomości, pomagają zrozumieć niezrozumiałe, ale i podejmować najlepsze dla Ciebie decyzje – w końcu odpowiedź otrzymasz ze źródła. z miejsca, które zna każdą twoją myśl, działanie, słowo, emocje – Ciebie, w całej Twojej wspaniałości. Kroniki Akaszy pomagają odkryć cel Twojej duszy, przeznaczenie, możesz zapytać przewodników o wszystko. O związki, zdrowie, rodzinę relacje, sprawy zawodowe, duchowe, o przeszłe wcielenia. Możesz zapytać o podjęte już przez Ciebie decyzje i jak one na ciebie wpłynęły. Możesz nawet zapytać o kogoś bliskiego.

Gdzie znajdują się Kroniki Akaszy? – my obecnie jesteśmy w 3 wymiarze a łącząc się z Kronikami łączysz się z 11 wymiarem… Wymiarem bezwarunkowej, pięknej miłości, gdzie ocenianie nie ma miejsca. Gdy poczujesz, że rezonujesz z tym tematem to znaczy, że zostałaś wezwana, wezwany, że to już ten czas. Że czekają tam na Ciebie z otwartymi ramionami.

Kto może połączyć się z Polem Akaszy? – każdy, kto jest na to gotowy, każdy kto poczuje, że chce. Tu nie ma nic nadnaturalnego. Kroniki po prostu Cię do siebie wezwą. A gdy już nauczysz się świadomie łączyć z tym polem, to możesz czytać kroniki dla siebie, ale również dla innych.

Czy musisz mieć “specjalne zdolności” aby połączyć się z tym polem? – absolutnie nie! To jest twój naturalny stan! To jest miejsce, które ty znasz! 

Jak się połączyć z Polem Akaszy? – Przede wszystkim musisz wiedzieć, że jest specjalne “BHP” dotyczące tego połączenia. Oprócz czynności, które musisz wykonać przed połączeniem się z Polem Kronik musisz odmówić specjalną modlitwę “otwierającą” kroniki. Kroniki czyta się z otwartymi oczami – nie wolno zamykać oczu podczas tego połączenia! Nie możesz również być pod wpływem alkoholu lub substancji odurzających. To tylko kilka z zasad, których musisz przestrzegać. 

Powiem Wam szczerze, że ja zapisując się na kurs “czytania” Kronik Akaszy miałam pomysł na siebie, że będę robić kursy czytania i również czytać innym, jednak Wszechświat miał inny plan… Już na pierwszym spotkaniu usłyszałam:

“Nie, nie, zapomnij. Ty musisz uczyć i nawet nie myśl o grupowych sesjach, na których będziesz uczyć czytania. Musisz to robić indywidualnie, a zgłaszać się do Ciebie bedą potężne dusze, które potrzebują inicjacji. Sama jesteś duszą, która ostatni raz jest na ziemi. To jest Twoje ostatnie wcielenie…” 

Z informacjami, jakie dostajesz się nie dyskutuje, po prostu przyjmujesz je ze spokojem i totalnym zrozumieniem. Z pewnością, że to jest to co musisz zrobić. Nie ma innej opcji bo ty wiesz, że to jest to. 

Nooo i powiem Wam ludzki umysł ciężko znosi informację, że coś się skończy, a konkretnie, że jest to ostatnie wcieleni… Do tej pory są we mnie ogromne emocje, gdy to czytam. 

Kiedy możesz łączyć się z kronikami? – codziennie, są pomocne w życiu codziennym, duchowym, ale i zawodowym.

Czy musisz mieć kurs, aby łączyć się z Polem Akaszy? – Nie jest to obowiązek, który jest koniecznością, lub wymogiem, ale robisz to na własną odpowiedzialność, ponieważ Akasza to nie zabawa, to świętość. Kasza to niebo, miłość, ale w przestrzeni istnieją również inne miejsca… miejsca z którymi możesz nieświadomie się połączyć. Przewodnik tu na Ziemi pomoże Ci w bezpiecznym dotarciu do tego miejsca. Wyjaśni wszystko, wesprze, podpowie, nauczy… Już sam fakt, że ludzie na ziemi dostają przekazy od Przewodników z Akaszy, że będą uczyć świadczy o tym, że mimo iż nie ma takiego wymogu, to jest to cos potrzebnego i naturalnego.

Jak wybrać osobę, która poprowadzi Cię do tego miejsca? – kieruj się intuicją. I tutaj zasada jest wszędzie taka sama. Nie ważne na jaki kurs, sesję, mentoring się zgłaszasz, pamiętaj, że osoba będzie wchodzić. Twoje pole energetyczne więc musisz mieć 100% zaufania do tej osoby. A to wyczujesz bardzo szybko. I tym właśnie się kieruj. Jeżeli nie będzie to osoba odpowiednia dla Ciebie możesz nawet odczuć to w jelitach poprzez zdenerwowanie, albo negatywne emocje, jakie mogą się pojawić. 

Jeżeli czujesz, że ja jestem tą osobą, zostawiam ci formularz kontaktowy. Napisz do mnie i otrzymasz informacje odnośnie kursu “Kroniki Akaszy”, który będzie dostępny w dwóch wersjach : “Czytanie dla siebie” oraz “Czytanie dla siebie i innych”. Możesz również napisać do mnie mail na adres red.viridi@gmail.com. Kurs rozpoczyna się w sierpniu (taki również dostałam przekaz, że mam ruszyć od sierpnia), i już zgłosiły się dusze, chcące połączyć się z tą przestrzenią, za co jestem ogromnie wdzięczna. Kurs będzie prowadzony cały czas, więc po prostu napisz do mnie w tej sprawie, jeżeli poczujesz, że to ja.

Tulę z miłością. Ewelina.